Święta już za pasem, dlatego z wielu różnych propozycji, warto wybrać te słodkości, które pasują Wam nie tylko z powodu smaku, ale i prostoty ich przygotowania. Wśród tak wielu obowiązków można sobie trochę pracę uprościć, prawda? Nie, nie kupując gotowe ciasta – co to to NIE, ale przygotowując własne, tylko niezbyt skomplikowane. Dziś zapraszam na przepięknie żółto-pomarańczową babkę z pulpą z mango.
Dlaczego gotowa pulpa z mango? Możecie ją oczywiście zastąpić świeżymi owocami, jeśli tylko tak piękne i soczyste macie pod ręką. Jeśli jednak nie, zachęcam do skorzystania z pulpy, która jest odpowiedzialna za ten piękny kolor babki.
Babka z mango i żółtym lukrem cytrynowym
160g masła
130g cukru drobnego
3 jaja
350g mąki pszennej
400g pulpy/puree z mango
1 łyżka proszku do pieczenia
Lukier cytrynowy
pół szklanki cukru pudru
1 łyżka soku z cytryny
woda do rozrobienia lukru
u mnie żółty barwnik Wilton
Najpierw przygotuj formę na babkę – u mnie była okrągła, w najszerszym miejscu miała 20 cm średnicy, więc wyszły mi dwie średniej wielkości babeczki. Możesz użyć również keksówki. Nasmaruj blachę tłuszczem, wysyp mąką.
Mąkę i proszek przesiej, odstaw.
Utrzyj masło z cukrem na puszystą i jasną masę. Dodaj jajka, jedno po drugim. Teraz czas na sypkie składniki i puree z mango. Połącz je z utartym masłem szpatułką. Składniki mają się połączyć, mieszanie ich mikserem niepotrzebnie napowietrza ciasto, co przy ciastach ucieranych skutkuje ich pękaniem podczas pieczenia. Przełóż do formy, wyrównaj.
Piecz około 60 minut w 170C, w termoobiegu do suchego patyczka. Sprawdź ciasto 10 minut przed końcem pieczenia, jeśli będzie mokry patyczek, oblepiony ciastem, przedłóż czas pieczenia o kolejne 5-10 minut.
Lukier – zmieszaj cukier z sokiem z cytryny, dodawaj odrobinę wody, stopniowo, wymieszaj, żeby lukier nie był za rzadki (będzie wsiąkał w ciasto i spływał), ma być raczej gęsty. Jeśli chcesz, zabarw na żółto. Oczywiście lukrujesz wystudzoną babkę.
Prawda, że prosty przepis i bardzo szybki?
Smacznego i Wesołych Świąt!